Neurocopywriting to sposób konstruowania treści, który wykorzystuje wiedzę o mózgu po to, by sprzedawać skuteczniej.
Definicja neurocopywritingu
NeuroCopywriting to taki sposób konstruowania treści, by lepiej trafiały do mózgu. Wykorzystuje elementy psychologii, neuromarketingu, UX, oraz webwritingu do tworzenia skutecznych tekstów.
W tym pomaga neurocopywriting:
Wiesz, co jest dziś największym wrogiem właściciela firmy? KCIUK. Ludzie tym kciukiem przeglądają treści i szybko spychają je w niebyt. Te same treści, które Ty tworzysz. Kciuk jest dla nich jak atomówka.
Dlatego dziś musisz nie tylko pisać ale przede wszystkim umieć:
- zastopować klienta – by na Ciebie zwrócił uwagę
- utrzymać uwagę na tyle długo by po zapoznaniu się z Twoją treścią chciał kupić i najlepiej jeszcze Cię zapamiętał.
I w skrócie o tym jest neurocopywriting.
„Neurocopywriting to taki sposób pisania, który wykorzystuje wiedzę o mózgu do tworzenia treści.”
Gdzie zastosujesz neurocopywriting?
- w ofertach sprzedażowych
- rozmowie z klientem
- mailach
- na stronach www
- prezentacjach
- postach
- nawet w CV.
Jak neurocopywriting wykorzystuje wiedzę o mózgu?
Neurocopywriting w tworzeniu treści bierze pod uwagę 3 cechy mózgu.
-
Mózg nie zmienił się prawie od 100 tysięcy lat — w pisaniu wykorzystujemy tzw. błędy poznawcze.
-
Mózg nienawidzi wydatkowania energii — a zużywa jej 20% (z całej energii, którą potrzebuje organizm).
-
Mózg jest neuroplastyczny — im częściej używa jakiejś części, tym bardziej jest rozwinięta.
W czym pomaga Neurocopywriting?
Neurocopywiting pomoże Ci:
[W] jak Wiedzieć, jak działa mózg i wykorzystać tę wiedzę w pracy.
[T] jak Tworzyć i projektować teksty, które docierają wprost do mózgu.
[F] jak Faktycznie skłonić czytelnika do zakupu, a nie tylko pisać teksty.
Ludzie są dziś jak żaby skaczące z liścia na liść. W jednej chwili są tutaj, by za chwilę skoczyć umysłem zupełnie gdzie indziej. Nie czytają tekstów – skanują je wybiórczo, byle nie za długo być w jednym miejscu. Neurocopywriting to taki sposób konstruowana treści, by lepiej trafiały do mózgu (człowieka, nie żaby).
Neurocopywriting a współczesny czytelnik
Żyjemy w świecie Homo TikTokusów. Pokolenia ludzi, którzy inaczej konsumują treści. A przez to doświadczają wielu zjawisk, które:
- powodują rozproszenie,
- upośledzają koncentrację,
- promują wielozadaniowość,
- powodują paraliż decyzyjny.
W tym informacyjnym chaosie jedno jest pewne. Nie jesteś tym, co najważniejsze dla klientów. Twój produkt i reklama nie są dla nich najważniejsze. Powodów, by nie wybrać Twojego produktu (firmy, usługi) jest o wiele więcej niż tych, dla których ktoś ma kupić akurat od Ciebie.
Książka – nowość 2024: Neurocopywriting
Wydawnictwo Marketer+, autorzy: Joanna i Jarek Burdek: kup tutaj
Dlaczego warto postawić na neurocopywriting?
- Ludzie nie lubią trudnych tekstów (prezentacji, ofert, instrukcji, wyjaśnień).
- Ludzie nie chcą wiedzieć szczegółowo, jak udało Ci się do czegoś dojść (mają to gdzieś, serio).
- Ludzie chcą wiedzieć szybko (skomplikowany tekst nie pomaga w osiągnięciu celu, chyba że Twoją klientką jest 80-latka, która ma czas go przeczytać).
- Obietnica sukcesu wygrywa (najlepiej jeśli jest to obietnica szybkiego i łatwego sukcesu).
- Tekst musi być ładny (mądra rzecz może przegrać z piękną).
Reguły neurocopywritingu pomagają wyrwać czytelnika z tego, co aktualnie robi i złowić jego uwagę, odpowiedzieć na jego potrzeby szybko i przekonywująco. NeuroCopywriting jest dziś sposobem na osiągnięcie przewagi rynkowej. Jeśli masz e-sklep, to wiesz, że wszyscy dbają o UX, szybką dostawę i SEO. To jest już standard. Kreatywna komunikacja i miliony reklam zalewają klientów. Dlatego musisz mieć coś naprawdę ekstra skutecznego.
Pierwsza w Polsce książka o neurocopywritingu (Wydawnictwo: Marketer+)
W książce dzielimy się z Tobą naszą wiedzą i doświadczeniem, które do tej pory zebraliśmy. Łączymy dziedziny copywritingu, neuromarketingu, zarządzania marką, a nawet zarządzania projektami, by pokazać Ci, w jaki sposób projektować i jak pisać treści do dzisiejszych odbiorców. Dowiesz się:
- jak pisać, żeby mózg to rozumiał, a człowiek kupował,
- jak wykorzystać elementy neuromarketingu do tworzenia skutecznych tekstów,
- w jaki sposób ludzie obecnie konsumują treści,
- dlaczego tekstów się dziś nie pisze, tylko je projektuje,
- czym jest wyczerpanie EGO i kiedy ludzie mogą tracić IQ,
- jak pisać o produktach, o których wiesz… zbyt dużo,
- skąd czerpać wiedzę o zainteresowaniach, potrzebach i słowach, którymi posługują się Twoi klienci,
- jak sprawiać, by klienci zwracali uwagę na to, co piszesz,
- jakie elementy musi zawierać tekst, żeby był atrakcyjny,
- jak tworzyć komunikat, po którego przeczytaniu ludzie zapragną tego, o czym piszesz,
- jak wykorzystać proste schematy pisania językiem korzyści,
- jak wykorzystać strach do tworzenia tekstów,
- dlaczego znajomość kolorów pomaga w tworzeniu dopasowanych treści,
- dlaczego mocne marki są nudne,
- co to jest brand memory i dlaczego jest ważny przy pisaniu tekstów,
- jak stosować triki neuromarketingowe w pisaniu i hakować mózg,
- jak pisać treści dla ludzi o różnym poziomie uwagi,
- jak zwrócić uwagę klienta w mediach społecznościowych,
- jak sprawić, by Twoje posty były chętniej udostępniane i komentowane,
- jak przestać bać się porażki, a nawet z nią zaprzyjaźnić,
- jak radzić sobie z blokami twórczymi,
- jak rozprawić się z syndromem oszusta .
Autorzy książki: Joanna i Jarosław Burdek – małżeństwo strategów marki z Brand Useful. Pomagają firmom budować mocne marki i uporządkować chaos marketingowy, a nie strzelać pomysłami jak z katapulty. Szkoleniowcy, wykładowcy, praktycy. Pracowali z markami Continental, Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie, O bag, Multikino, Zamek Królewski na Wawelu, Ośrodek Rozwoju Edukacji. W swoich strategiach i tekstach opierają się na wiedzy o mózgu.
Subskrybuj newsletter o Neurocopywritingu
Tu znajdziesz najnowszą wiedzę o Neurocopywritingu. Ostrzegam. Publikuję rzadko i takie treści, które sama chciałabym znaleźć: TUTAJ
