Jak sprawić, by udostępniali posty na potęgę?

Waluta społeczna to informacje, zdjęcia i obrazy, które przekazujemy innym i w ten sposób poprawiamy nasz wizerunek.

Spis treści

Odkryj magię waluty społecznej. Dowiedz się, czym jest waluta społeczna i jak ją stosować w reklamie?

Luksusowe auta, drogie zegarki i ubrania. Po co je kupujemy? Bo chcemy pokazać nasz status. Ale to nie jedyny sposób na pokazanie się. Innym jest przekazywanie ludziom interesujących treści.

 

Co to jest „waluta społeczna”?

Waluta społeczna to informacje, zdjęcia i obrazy, które przekazujemy innym i w ten sposób poprawiamy nasz wizerunek. Mogą to być ciekawostki, przydatne informacje, nowinki, żarty. Ludzie z natury są ciekawi takich informacji. A dzięki ich przekazywaniu sami jesteśmy ciekawsi, atrakcyjniejsi lub pomagamy innym. Waluta społeczna jest ważna, bo jako ludzie:

  • przejmujemy się opiniami innych,
  • chcemy być docenieni – przynależeć do stada lub wyróżnić się.

Paweł Tkaczyk w „Grywalizacji” pisze, że:

Dla ludzi, tak jak i dla wielu gatunków zwierząt, istotna jest hierarchia. Ssaki naczelne podkreślają swoją rolę w grupie, podobnie jak psy, które starają się ustalić, kto jest osobnikiem alfą. Lidzie nie różnią się od zwierząt pod tym względem.

 

Dlaczego ludzie kochają nowinki?

Miłosz Brzeziński w genialnej książce „Wy wszystkie moje ja” pisze o tym, że:

„Natura wykształciła więc u nas wielką wrażliwość na nowe informacje. Coś pionierskiego – zaraz to sprawdzić, obwąchać, zdrzemnąć się i przemyśleć, do czego użyć”.

Miłosz Brzeziński

 

Czy marki muszą kreować walutę społeczną?

Marki powinny dbać o to, by informacje, które przekazują klientom były na tle ciekawe i atrakcyjne, by mogli je przekazać — udostępnić, opowiedzieć innym. W ten sposób zyskują polecenia i nowych klientów. W ten sposób poszerzają zasięg – tańszym kosztem.

 

Rodzaje waluty społecznej


1. Informacje praktyczne

Pierwszy typ waluty społecznej to praktyczne i przydatne informacje. Mogą być to newsy, ciekawostki albo lokalne informacje. Przekazujemy je ważnym dla nas osobom, dla których treść jest ciekawa lub interesują się takim tematem.

Niby Prasówka Dagmary Pakulskiej na LinkedIn to przykład właśnie takiej treści. Z kolei Gmina Luzino ma bardzo dobrze prowadzony profil na Facebooku. Przekazuje tam głównie informacje przydatne mieszkańcom.

Źródła: profil Linkedin Dagmary Pakulskiej i profil Facebook Gminy Luzino

Waluta społeczna – Tip dla właścicieli firm

Jeśli chcesz zwiększyć zasięg postów — udostępniaj ludziom przydatne informacje, które mogą przekazać dalej, swoim znajomym, pracownikom rodzinie.

 

2. Informacje, które poprawiają nasz wizerunek.

To wszystkie posty, pod którymi możemy się podpisać. To też challenge na Facebooku, które pokazują nasz talent. To też konkursy, w których możemy pokazać, co robiliśmy w wakacje lub jakie utalentowane jest nasze dziecko.

 

Źródło: youtube.com/watch?v=9SEkSsn3U3U

TikTok @jaredbrake jest kopalną takich właśnie postów — challenge:

@jaredbrake

#duet with @violingrl these are way to much fun 😂 #catsoftiktok #duets #piano #violin #guitar #drums #cats

♬ -

Źródło: TikTok @jaredbrake

Waluta społeczna – Tip dla właścicieli firm

Jeśli chcesz zwiększyć zasięg postów — zorganizuj dla fanów konkurs, w którym oni i ich dzieci mogą pochwalić się swoimi talentami — na przykład przesłać zdjęcia zrobionych przez siebie przepisów lub fotografie z wakacji.

 

3. Posty, które lajkuję, bo przynależę do jakiejś grupy lub manifestuję poglądy.

Ludzie lubią manifestować przynależność do grupy. Bardzo skutecznie wykorzystują to na przykład profile na Facebooku „Stylowi” oraz „Nie czytasz, nie idę z Tobą do łóżka”.

Źródło: profile na Facebooku „Stylowi” oraz „Nie czytasz, nie idę z Tobą do łóżka”.


Chcesz wiedzieć więcej?

To tylko 3 z wielu rodzajów waluty społecznej, o których więcej opowiadam na szkoleniu z neurocopywritingu.

 

Napisz i zamów szkolenie dla swojego działu marketingu

 

Czemu ludzie udostępniają?

Udostępniamy, bo:

w chwilach emocji wzrasta potrzeba kontaktu z innymi. Tak działa nasz mózg. Niezależnie, czy emocje są wywołane czymś, co właśnie widzimy, czytamy czy „sztucznie” np. pobudzeniem przy uprawianiu sportu.
uwielbiamy opowiadać, dzielić się historiami, inspirować, zaciekawiać. Tak rośnie nasz status społeczny.

 

Polecana książka

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o udostępnianiu, polecam Ci dwie książki: „Superfani” – Pata Flynna oraz „Punkt przełomowy” Malcolma Gladwella. Ta druga pozycja to świetna opowieść o tym, jak rozprzestrzeniają się historie.

Zamów moją książkę
„Neurocopywriting”
Neurocopywriting książka
  • mini-encyklopedia marki i neuromarketingu
  • solidna porcja wiedzy (411 stron) w przystępnej formie
  • informacje zastosujesz już na drugi dzień

To jedna z najlepszych książek o sprzedaży i marketingu 2024 w rankingu Pawła Jaczewskiego. 

Picture of O mnie – Joanna Burdek
O mnie – Joanna Burdek

Jestem ekspertką neurokomunikacji, autorką książek, w tym książki Neurocopywriting, właścicielką firmy doradczej Brand Useful. Mam ponad 18 lat doświadczenia w marketingu, od 5 specjalizuję się w skutecznej komunikacji biznesowej.

Pracowałam dla takich marek jak Continental, Echo Investment, Achicom, Multikino, O bag, Winkhaus, Zamek Wawel. Szkolę w ICAN, Marketer+, Hutchinson Institute. Jestem wykładowczynią, autorką w magazynach branżowych, prelegentką na konferencjach.

Szkolę z neurokomunikacji i strategii marki zespoły marketingowe i sprzedażowe na terenie całego kraju. O moich szkoleniach mówią, że są „na światowym poziomie” i „śmiertelnie konkretne”.

Inne artykuły